
Kiedy już myślałam, że spotkałam na swojej drodze wszystkie najszybsze dzieci świata- zjawia się Ona! Patrycja, bo o Niej mowa, ma półtora roku i biega szybciej niż mój 4-latek 😀 Mimo to, udało mi się Ją złapać na kilku zdjęciach i nawet uśmiech jest, mimo że nie miała czasu na uśmiechanie.
Patrycja stała się główną bohaterką tej sesji, bo mimo, że ma przepiękną Mamę i przystojnego Tatę, najwyraźniej stwierdziła, że psują Jej zdjęcia 😀 Uwielbiam tą Małą Rozrabiarę <3 Bardzo się cieszę, że mogłam Was poznać 🙂
I tutaj właśnie zachęcam do obejrzenia skrótu z naszej sesji wszystkie Mamy, które przebąkują między zdaniami, że też chciałyby żeby Ich dzieci miały taką pamiątkę, ale są niespokojne/szybkie/zwariowane/nie do końca słuchają i… nie ustoją/usiedzą/nie zapozują w miejscu. Uwierzcie- Patrycja się nie zatrzymywała 😀