Uff… To był pracowity, przedświąteczny okres. 
Kilka sesji za mną, wszystkie zdjęcia gotowe, niespodzianki gwiazdkowe dla Klientów czekają, właśnie zabieram się za pakowanie małych paczuszek, które mam nadzieję, przyniosą troszkę uśmiechu <3

Już niedługo na blogu kilka kadrów z innych sesji, ale póki nie powędrowały do właścicieli, nie chcę psuć niespodzianki 😀 Natomiast uchylę rąbka sesji 9-dniowej Klaudusi, żeby umilić Wam ten czas oczekiwania 🙂